Dywizjon 303. Historia prawdziwa + spotkanie z Markiem Fiedlerem

Podlaska Akademia Kultury przy Białostockim Ośrodku Kultury oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej zapraszają na film “Dywizjon 303. Historia prawdziwa” w reż. Denisa Delica i spotkanie z Markiem Fiedlerem, synem Arkadego Fiedlera, autora książki “Dywizjon 303”, wydanej w 1942 roku.

DYWIZJON 303. HISTORIA PRAWDZIWA + spotkanie z Markiem Fiedlerem

11 listopada 2018, godz. 16.00
Kino Forum, ul. Legionowa 5
bilet: 8 zł – do kupienia w kasie kina Forum i na stronie bilety.bok.bialystok.pl

Pokaz z okazji 100. rocznicy odzyskania Niepodległości

Dywizjon 303. Historia prawdziwa
Polska/Wielka Brytania 2018, 99′
reż. Denis Delić
obsada: Maciej Zakościelny, Piotr Adamczyk, Cara Theobold, Antoni Królikowski, Andrew Woodall, Anna Prus, Krzysztof Kwiatkowski

Po brawurowym, lecz twardym lądowaniu, pilot Jan „Donald” Zumbach powraca do zdrowia w sanatorium. Tam zastaje go wybuch II wojny światowej, zmuszając lotnika do ewakuacji z kraju. Podobny los czeka bohaterskiego instruktora pilotażu Witolda Urbanowicza. Obaj przedostają się do Wielkiej Brytanii, by w eskadrach RAF-u kontynuować walkę z okupantem. Ich męstwo i podniebne wyczyny szybko zwracają uwagę dowódców i przyczyniają się do utworzenia Dywizjonu 303 – elitarnej jednostki myśliwskiej, złożonej głównie z Polaków. W jej skład, oprócz Zumbacha i Urbanowicza, wchodzi grupa asów przestworzy, takich jak: Zdzisław Krasnodębski, Witold „Tolo” Łokuciewski, Ludwik Witold Paszkiewicz, Czech – Josef František oraz Mirosław Ferić – pseudonim „Ox”. Kiedy Niemcy rzucają do walki przygniatające siły zbrojne, każdy dzień przynosi pilotom niekończącą się walkę z wrogiem. Lecz również na ziemi czekają ich wielkie emocje – osobiste dramaty, romanse, ale i prawdziwa miłość.

Dywizjon 303 był jedną z najlepszych i najskuteczniejszych jednostek myśliwskich w czasie II wojny światowej. Podczas Bitwy o Anglię zaliczono mu 126 pewnych zestrzeleń – najwięcej spośród dywizjonów myśliwskich, biorących udział w potyczkach. Opisująca losy Dywizjonu 303 książka Arkadego Fiedlera po raz pierwszy ukazała się w Polsce w 1942 roku. Do dziś wyszło jej 30 krajowych wydań oraz liczne zagraniczne tłumaczenia, m.in. w języku: angielskim, francuskim, portugalskim, holenderskim, a nawet niemieckim.

Marek Fiedler:
Urodziłem się w 1947 roku w Londynie. Ukończyłem studia prawnicze na UAM w Poznaniu, jednakże jurystą nie zostałem, bardziej pociągały mnie podróże, świat Indian i innych odległych kultur. W 1974 roku, wraz z ojcem Arkadym Fiedlerem, bratem Arkadym Radosławem i żoną Krystyną stworzyliśmy prywatne Muzeum – Pracownię Literacką A. Fiedlera w naszym rodzinnym domu i ogrodzie w Puszczykowie.
Zafascynowany historią Indian, napisałem powieści poświęcone wielkim dziewiętnastowiecznym postaciom: „Szalony Koń” i „Siedzący Byk” – wodzom, dla których obrona własnego ludu przed zachłanną inwazją białych ludzi była życiowym celem. Wspólnie z ojcem Arkadym napisałem powieść „Indiański Napoleon Gór Skalistych”, przejmującą historię cynizmu najeźdźców i heroizmu skazanych na przegraną gospodarzy tych ziem.

W 1980 roku towarzyszyłem ojcu w podróży do Kanady. Odwiedziliśmy indiańską wieś Obidżuan – tę samą, którą ojciec poznał 45 lat wcześniej i opisał w książce „Kanada pachnąca żywicą”. Spotkaliśmy jego dawnych indiańskich przyjaciół i zobaczyliśmy, jak obecnie żyją. Wyprawę opisaliśmy w kolejnej naszej wspólnej książce „Ród Indian Algonkinów”.
Odbyłem szereg innych podróży, m.in. z synem Radosławem do Meksyku oraz z synem Markiem Oliwierem do Peru, Boliwii i na Wyspę Wielkanocną. Zaowocowały one wystawami fotograficznymi: „Meksyk – śladami Pierzastego Węża”, „W krainie Inków” i „Rapa Nui – zdumiewająca wyspa posągów”. Obecnie o Wyspie Wielkanocnej piszę książkę. Natomiast syn Marek z żoną przygotowują o tym niezwykłym zakątku film ze mną w roli narratora.

Po śmierci mego ojca w 1985 roku, nawiązałem listowny kontakt z mieszkającym w Nowym Jorku generałem Witoldem Urbanowiczem, przyjacielem Arkadego z czasów wojny. Ów legendarny dowódca Dywizjonu 303 na moją prośbę napisał niezwykle ciepłe i ciekawe wspomnienie o ojcu, które zamieściliśmy w rozszerzonym wydaniu „Dywizjonu 303”.
W 2008 roku udałem się z synem Markiem Oliwierem w przejmującą dla nas podróż do Anglii w poszukiwaniu śladów lotników z Dywizjonu 303. Szczególnie zapadła nam w pamięć wizyta w Northolt pod Londynem. To z tutejszego lotniska Dywizjon 303 startował do walki, to tutaj mój ojciec zaprzyjaźnił się z myśliwcami i mechanikami dywizjonu i wysłuchując ich opowieści pisał książkę im poświęconą. Stworzyliśmy unikalną wystawę „Dywizjon 303” z połączenia historycznych fotografii Arkadego Fiedlera z okresu Bitwy o Anglię oraz naszych współczesnych zdjęć. Wystawa była prezentowana w wielu miastach w Polsce i nadal cieszy się niesłabnącym powodzeniem.

W 60. rocznicę Bitwy o Anglię, z żoną Krystyną zorganizowałem w Muzeum-Pracowni pamiętne dla nas spotkanie z polskimi lotnikami – bohaterami tej Bitwy. Wspaniali ludzie, chwile spędzone z nimi zapadły nam głęboko w serca.

Galeria

1_Dywizjon_303_fot_B_Mrozowski 2_Dywizjon_303_fot_B_Mrozowski 3_Dywizjon_303_fot_P_Fotek 4_Dywizjon_303_fot_P_Fotek 5_Dywizjon_303_fot_B_Mrozowski 6_Dywizjon_303_fot_B_Mrozowski 7_Dywizjon_303_fot_B_Mrozowski 18_Dywizjon_303_fot_P_Fotek 19_Dywizjon_303_fot_P_Fotek 20_Dywizjon_303_fot_B_Mrozowski 21_Dywizjon_303_fot_P_Fotek

Video


BOK Białostocki Ośrodek Kultury