Trzeba marzyć

Białostocki Ośrodek Kultury zaprasza na koncert z cyklu Jazz na BOK-u

„TRZEBA MARZYĆ”

promujący album Anny Stankiewicz “Strobel – Kofta – Wołek”

19.03, godz. 20.00, kino Forum, ul. Legionowa 5
bilety: 25 zł (przedsprzedaż) i 35 zł (w dniu koncertu)
do kupienia w kasie Forum lub na stronie www.bilety.bok.bialystok.pl

wystąpią:
Anna Stankiewicz – wokal
Janusz Strobel – gitara klasyczna
oraz
Andrzej Jagodziński Trio w składzie:
Andrzej Jagodziński – fortepian, akordeon
Adam Cegielski – kontrabas
Czesław „Mały” Bartkowski – perkusja

O artystach:
Janusz Strobel – wielokrotnie nagradzany wybitny gitarzysta, kompozytor i aranżer. Współpracował z Hanną Banaszak, pisał piosenki dla Łucji Prus, Ireny Santor, Ryszarda Rynkowskiego i Zbigniewa Wodeckiego. Od kilku lat współpracuje z  wokalistką Anną Stankiewicz.

Anna Stankiewicz – piosenkarka, pedagog i… logopeda, artystka o niebywałym brzmieniu głosu. Duża świadomość wokalna i sceniczna ustawia ją w ścisłej czołówce polskich wokalistek. “Trzeba marzyć” to recital o miłości, marzeniach i tęsknocie, opowiedziany poetycko, a w warstwie muzycznej zachowujący jazzowe aranżacje. W programie znalazły się utwory takie jak „Trzeba marzyć”, „Kiedy księżyc jest w nowiu” czy „Nieobecni”, którym artystka nadała zupełnie nowy wymiar.

Andrzej Jagodziński – pianista, akordeonista, kompozytor i aranżer, w latach 1975 – 1980 związany z Orkiestrą Polskiego Radia i Telewizji w Warszawie. W 1993 roku stworzył zespół firmowany swoim nazwiskiem – Andrzej Jagodziński Trio (wraz z Adamem Cegielskim i Czesławem Bartkowskim). Rok później ukazała się płyta Tria – “Chopin”, uznana przez czytelników “Jazz Forum” za płytę roku 1994, nagrodzona Fryderykiem i wyróżniona laurem Melomani (nagrodą łódzkiego Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Jazzowej). Zespół współpracował m.in. z włoskim pianistą Giovannim Mirabassim, grając koncerty na całym świecie. Ma na koncie kilka płyt.

Anna Stankiewicz. Fot. Patrycja Trzepizur

O płycie:
To absolutnie genialna płyta. Poezja płynie z głośników za sprawą Anny Stankiewicz, której ciepły głos jest jak eliksir. Jej interpretacje pięknych poetyckich strof Kofty i Wołka przynoszą chwile zapomnienia od codziennej zwariowanej rzeczywistości. To, że Janusz Strobel od ponad pół wieku tworzy miniaturowe arcydzieła wiemy wszyscy, jednak dopiero  teraz usłyszeliśmy pełną paletę jego możliwości. Na dwóch płytach znajduje się 21 piosenek pod wspólnym tytułem „Strobel Kofta Wołek”. W szlifowaniu tych 21 diamentów brali udział poza Anną Stankiewicz i Januszem Stroblem wybitni polscy jazzmani: Andrzej Jagodziński, Czesław „Mały” Bartkowski, Adam Cegielski, Henryk Miśkiewicz, Robert Majewski, Mariusz „Fazi” Mielczarek i Adam Lewandowski. I tak powstał najpiękniejszy brylant, który powinien znaleźć się w płytotece każdego wrażliwego melomana. (Polski Portal Muzyczny Kamerton)

Anna Stankiewicz to wokalistka, którą można polubić od razu za jej piękny głos i mistrzostwo interpretacji zawiłych niekiedy melodii, jej niepretensjonalny, ciepły kontakt z publicznością. Piękna, czarodziejska muzyka, subtelna, nie agresywna, ale melancholijna, jak większość słów poetyckich piosenek Jonasza Kofty i Jana Wołka. (Andrzej Tadeusz Brzeski)