Weekend z Millennium Docs Against Gravity
bilety: 11 zł / jeden film, 48 zł / karnet na wszystkie filmy
Zapraszamy na najwyższej jakości kino dokumentalne! Pokażemy sześć wybitnych filmów, charakteryzujących się niepowtarzalnymi wartościami estetycznymi, a także poruszających szereg istotnych społecznie tematów.
Millennium Docs Against Gravity (dawniej PLANETE+ DOC FF) to jeden z najważniejszych festiwali kina dokumentalnego w Europie, nagrodzony przez Polski Instytut Sztuki Filmowej jako najważniejsze międzynarodowe wydarzenie filmowe w Polsce. Już po raz kolejny festiwal odbywa się niemal w całym kraju. Podczas WEEKENDU Z MILLENNIUM DOCS AGAINST GRAVITY pokazane zostaną premierowo najlepsze filmy dokumentalne minionego roku, a widzowie wybiorą film, który otrzyma Nagrodę Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych.
Wśród filmów znalazły się m.in.: nagrodzony na festiwalu w Sundance Ostatni w Aleppo, opowiadający o pracy Białych Hełmów w Syrii; Amatorzy w Kosmosie, o dwóch przyjaciołach, którzy budują amatorską rakietę do lotów w kosmos; czy film Niemieckie życie, konfesyjny i bliski portret Brunhildy Pomsel – sekretarki Goebbelsa. W programie znalazły się też obrazy intymne – Jak spotkać syrenę to osobista podróż na morze, które zabrało brata reżyserki, Coco Schrijber. Zaprezentujemy również bardziej sensacyjne filmy dokumentalne, jak Wszystkie rządy kłamią, który skupia się na amerykańskim niezależnym dziennikarstwie politycznym. W programie weekendu znajdzie się również pięknie nakręcona, na pograniczu fikcji i dokumentu, Kraina oświeconych – podróż po Afganistanie u boku żyjącego w górach gangu kilkunastoletnich chłopców.
19 maja
16:00 JAK SPOTKAĆ SYRENĘ
(Holandia, Dania, Belgia, 90′, bilet: 11 zł, karnet na wszystkie dni 48 zł)
17:45 AMATORZY W KOSMOSIE
(Dania, 89′, bilet: 11 zł, karnet na wszystkie dni 48 zł)
20 maja
16:15 KRAINA OŚWIECONYCH
(Belgia, 84′, bilet: 11 zł, karnet na wszystkie dni 48 zł)
18:00OSTATNI W ALEPPO
(Dania, 110′, bilet: 11 zł, karnet na wszystkie dni 48 zł)
21 maja
14:15 WSZYSTKIE RZĄDY KŁAMIĄ
(USA, 90′, bilet: 11 zł, karnet na wszystkie dni 48 zł)
18:00 NIEMIECKIE ŻYCIE
(Austria, Niemcy, 113′, bilet: 11 zł, karnet na wszystkie dni 48 zł)
opisy filmów
Ostatni w Aleppo (Last Men in Aleppo)
Dania, 2017, 110 min.
Reżyseria: Feras Fayyad, Søren Steen Jespersen
Wybrane festiwale i nagrody: 2016 – IDFA Amsterdam, 2017 – CPH:DOX Kopenhaga: Nagroda Główna, 2017 – FF Sundance: najlepszy film w Konkursie Światowych Filmów Dokumentalnych,
Last Men in Aleppo to obraz przedstawiający wolontariuszy Białych Hełmów, przeszukujących gruzy zniszczonego syryjskiego miasta. Khaled, Mahmoud i Subhi mają nadzieję na odnalezienie żywych osób. Po pięciu latach wojny w Syrii, mieszkańcy opustoszałego i zniszczonego Aleppo, kiedyś największego syryjskiego miasta, przygotowują się na ofensywę. Khalid, Subhi i Mahmoud to członkowie Białych Hełmów, czyli tzw. Syryjskiej Obrony Cywilnej, złożonej ze zwykłych ludzi, którzy zorganizowali się po to, by pomagać najbardziej potrzebującym. Kierując się zasadą neutralności, bezstronności i człowieczeństwa, uratowali do tej pory ponad 60 tys. mieszkańców Aleppo, najczęściej wyciągając ludzi spod gruzów gołymi rękami. W środku nocy ciężarówka Białych Hełmów ze znakiem Czerwonego Krzyża mknie po ulicach miasta, a oni zastanawiają się, czy tym razem uda im się uniknąć śmierci. Podążają za śladem bomby chemicznej użytej podczas ostatniego ataku. Tak właśnie wygląda życie w Aleppo – miejscu, gdzie śmierć i zagłada okazują się wszechobecne, a wojna stała się normą. Zniszczone i zrujnowane miasto skrywa w sobie biografie tysiąca zaginionych istnień ludzkich, a Białe Hełmy to jedyna nadzieja, jaką mogą mieć ci, którym do tej pory udało się przeżyć.To właśnie Khalid, Subhi i Mahmoud oraz inni członkowie tej organizacji, jako pierwsi wkraczają do zniszczonych wojną budynków, przeczesując ruiny i zgliszcza w poszukiwaniu martwych ciał lub jakichkolwiek oznak życia. Decyzję o pozostaniu w Aleppo podjęli sami. I choć do tej pory pomogli tysiącom ludzi, to codziennie zderzają się z dylematem, czy ryzykować dalej życiem, czy uciec z miasta, tak jak zrobiło to wielu innych ludzi. W tej poruszającej filmowej podroży po zniszczonym wojną Aleppo poznajemy nie tylko ogrom zniszczeń, jakich dokonała w tym miejscu wojna, ale również osobistą historię zwykłych ludzi, którzy stają się prawdziwymi bohaterami masowej ludzkiej tragedii rozgrywanej na oczach całego świata.
Amatorzy w kosmosie (Amateurs in Space)
Dania, 2016, 89 min.
Reżyseria: Max Kestner
Wybrane festiwale i nagrody: 2016 – IDFA Amsterdam, 2016 – Docpoint Helsinki
Dwaj duńscy przyjaciele: Peter i Kristian już jako chłopcy marzyli tylko o jednym – chcieli polecieć w kosmos w zbudowanej przez siebie rakiecie kosmicznej. Gdy dorośli, postanowili zrealizować ten plan i tym samym stać się pierwszymi w historii kosmonautami-amatorami. Wiedzieli, że jeśli im się uda, Dania będzie czwartym w historii krajem, który zdołał wysłać ludzi poza granice orbity ziemskiej. Co ciekawe, szybko okazało się, że przy realizacji tego celu brak funduszy to najmniejszy problem. Dwaj amatorzy kosmicznych podróży zrealizowali swój plan. Zbudowali tanim sumptem rakietę, która kosztowała ich równowartość małego samochodu, podczas gdy kosmiczny program Apollo pochłonął miliony dolarów i wymagał zaangażowania 400 000 ludzi. Gdy Peter i Kristian potrzebowali konkretnych materiałów, szli do lokalnego sklepu dla majsterkowiczów, gdzie znajdowali praktyczne rozwiązanie złożonych technologicznie problemów. Entuzjazm i zaangażowanie spowodowały, że skupili wokół siebie grupę entuzjastów podróży kosmicznych z całego świata, którzy wspierali ich swoją wiedzą i doświadczeniem, podtrzymując wiarę, że wszystko, co robią ma głęboki sens. Jednak gdy pierwszy test własnoręcznie zbudowanej rakiety przebiegł pomyślnie, pojawiła się walka o przejęcie kontroli nad projektem, co poważnie zagroziło jego dalszej realizacji. Kręcony sześć lat film jest nie tylko portretem pozytywnych fascynatów, którzy za wszelką cenę starają się zrealizować swoje plany. Pokazuje również jedno z największych marzeń człowieka – szalone i wyzwalające zarazem – udowadniając, że nawet najbardziej nierealne fantazje można zrealizować przy pomocy wiary, pracy i uporu, które pozwolą pokonać największe przeciwności losu.
Jak spotkać syrenę (How to Meet a Mermaid)
Holandia, Dania, Belgia, 2016, 90 min.
Reżyseria: Coco Schrijber
Wybrane festiwale i nagrody: 2016 – IDFA Amsterdam
Film przedstawia trzy historie ludzi, którzy z różnych powodów oddali swoje życie morzu. Schrijber tworzy wielowarstwowy esej filmowy, w którym sceny z poszukiwań śladów jej zaginionego brata i dwójki pozostałych bohaterów zestawia z pięknymi ujęciami pejzaży, oddającymi piękno i niszczycielską moc morza. Operatorem wysmakowanych stylistycznie obrazów jest Lars Skree, autor zdjęć do takich filmów jak Armadillo i The Look of Silence. Czy morze i jego zjawiskowa, nieprzewidziana natura mogą być wartą poświęcenia życia alternatywą dla naszej rzeczywistości? Film przedstawia historie trzech osób, które zdecydowały się powierzyć swoje życie wodzie w poszukiwaniu dla siebie lepszego miejsca na Ziemi. Lex Schrijber, brat reżyserki filmu, wyjechał we wrześniu 2000 roku z przyjaciółmi na wyprawę nurkową do Egiptu. Nigdy z niej nie wrócił. Jego buty, ubranie i nóż nurkowy znaleziono – ułożone równo – na jednej z plaż nad Morzem Czerwonym. Lex nigdy nie nurkował bez noża, co dowodzi, że zdecydował się popełnić samobójstwo. Jego ciała nigdy nie odnaleziono. Młoda Brytyjka Rebecca Coriam należała do załogi liniowca Disney. W 2011 roku w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęła ze statku u wybrzeży Meksyku i słuch o niej zaginął. Miguel, surfer z Meksyku, pewnego dnia wyrusza w zuchwałą podróż przez ocean do USA. Trzy historie ludzi, którzy z różnych powodów decydują się na desperacki krok na morzu.
Kraina oświeconych (The Land of the Enlightened)
Belgia, 2015, 84 min
Reżyseria: Pieter-Jan De Pue
Wybrane festiwale i nagrody: 2016 – FF Sundance: Nagroda Specjalna Jury za Najlepsze Zdjęcia, 2015 – MFF Rotterdam
Kręcona przez kilka lat porywająca wizualnie alegoryczna epopeja o Afganistanie, ukazanym przez pryzmat nieznanej wcześniej prawdziwej historii.
Obserwujemy spektakularne panoramy afgańskiego krajobrazu: żyzne doliny, przysypane kurzem stepy, ośnieżone majestatyczne szczyty Hindukuszu i Pamiru. Poznajemy historię o mitycznych początkach Afgańczyków i ich narodu, a następnie o młodym Gholamie, który prowadzi dziki gang uzbrojonych kilkunastoletnich chłopców z plemienia Kuchi, którzy żyją w górach, całkowicie bez wsparcia dorosłych, palą i handlują opium, rozbrajają stare radzieckie miny, a następnie sprzedają materiały wybuchowe dzieciom pracującym w kopalni lapis lazuli. Za opium, które dostają w ramach okupu od szmuglerów narkotyków, otrzymują od amerykańskich żołnierzy złom wojskowy. Gdy Gholam zastanawia się nad przyszłością gangu po wycofaniu się Amerykanów z Afganistanu, inna szajka stara się utrzymać ścisłą kontrolę nad karawanami przemycającymi lapis lazuli przez płaskowyż Pamiru. Z drugiej strony obserwujemy bazę operacyjną bronioną przez amerykańskich i afgańskich żołnierzy, próbujących zneutralizować postępy Talibów na peryferiach strefy Afganistanu kontrolowanej przez siły koalicyjne. Film doskonale łączy fikcyjne i dokumentalne techniki narracyjne, choć gra dzieci w całości oparta jest na improwizacji. Jest przykładem oszałamiającego, sugestywnego, choć bardzo intymnego travelogue’a, ukazującego portret kraju i ludzi rozdartych wojną. Na uwagę zasługują zdjęcia reżysera filmu, belgijskiego fotografa i filmowca Pietera-Jana De Pue, nagrodzone na festiwalu filmowym w Sundance.
Niemieckie życie (A German Life)
Austria, Niemcy, 2016, 113 min.
Reżyseria: Christian Krönes, Florian Weigensamer, Roland Schrotthofer, Olaf S. Müller
Wybrane festiwale i nagrody: 2017 – Zagrebdox Zagrzeb, 2016 – DocPoint Helsinki, 2016 – Visions du Réel Nyon
Kameralny portret Brunhilde Pomsel – kobiety, która w czasie II wojny światowej była sekretarką jednego z najwyżej postawionych nazistów, Josepha Goebbelsa. Dziś ma 105 lat i pomimo słabego wzroku i problemów z chodzeniem, jej umysł i pamięć wydają się odporne na działanie czasu. Twórcy filmu oddają jej głos, wybierając najbardziej minimalistyczne medium: czarno-biały obraz, zbliżenie twarzy, żadnego tła, żadnych dekoracji, żadnych dźwięków z offu, samo słowo.
Czerń i biel, w jakich przedstawiona jest twarz kobiety, wyostrzają głębokie bruzdy, jakie wyrył na niej czas. Gęsta sieć zmarszczek przypomina korę drzewa. W miarę opowieści dowiadujemy się, co kryje się pod tą powierzchnią. Historia życia i ocena minionych wydarzeń zostają jaskrawo oświetlone przez czarno-biały filtr historii. Tymczasem treścią opowieści, z jaką konfrontujemy się jako widzowie, jest szarość, zwykłe banalne życie determinowane podstawowymi instynktami, unikaniem bólu, lękiem, obowiązkiem, konformizmem, obojętnością wobec polityki czy spraw, na które wydawałoby się nie mamy żadnego wpływu. I tylko co jakiś czas relację kobiety przerywają krótkie archiwalne materiały przedstawiające triumfy Trzeciej Rzeszy i ich tragiczne skutki.
Wszystkie rządy kłamią (All Governments Lie: Truth, Deception, and the Spirit of I.F. Stone)
USA / USA, 2016, 90 min.
Reżyseria: Fred Peabody
Wybrane festiwale i nagrody: 2016 – IDFA Amsterdam, 2016 – MFF Toronto
Film dedykowany Isidorowi Feinsteinowi Stone’owi – amerykańskiemu pionierowi niezależnego dziennikarstwa politycznego, zażartemu krytykowi kolejnych rządów, autorowi hasła All governments lie – wszystkie rządy kłamią. Człowiekowi, który przez całe swoje zawodowe życie demaskował kłamstwa, którymi kolejni amerykańscy prezydenci karmili społeczeństwo w imię różnych interesów elit. Jest to zaskakująca i niepokojąca opowieść o tym, jak kolejne rządy USA i innych światowych potęg coraz silniej sterowane są przez międzynarodowe korporacje i grupy wpływów. Jak okłamują publikę, gromadzą nielegalnie dane na temat swoich obywateli, manipulują faktami przy podejmowaniu decyzji militarnych oraz tworzą systemy pośrednio zależnych od wielkiej polityki medialnych korporacji. Film śledzi historię niezależnego dziennikarstwa w USA od czasów pioniera I. F. Stone’a po dzisiejszych dziennikarzy operujących w świecie nowych mediów i internetu. Przygląda się dokładnie procesom inwigilacji i próbom sterowania dziennikarzami przez wielkie kompanie medialne. Opisuje nacisk, jaki na prasę wywierają rządy i stojący za nimi wielcy gracze. Przygląda się konfliktom zbrojnym i temu, jak kolejne ekipy przygotowują pod nie grunt nie w oparciu o fakty, ale o określone interesy – czy to finansowe czy polityczne – grup wpływów i lobbystów. Twórcy zastanawiają się nad granicami wolności słowa i nad miejscem niezależnego dziennikarstwa na zmieniającej się z dużą prędkością scenie medialnej poddanej procesom globalizacji, redefiniującej się po nastaniu live streamingu, nowych możliwości dostępu do informacji i rozkwicie mediów społecznościowych. W filmie wypowiadają się najwybitniejsze postaci amerykańskiego dziennikarstwa niezależnego: Jeremy Scahill i Glenn Greenwald – obaj z serwisu online The Intercept czy Amy Goodman z internetowej telewizji Democracy Now!, ale także intelektualiści na czele z Noamem Chomskym czy niezależni filmowcy jak Michael Moore.