“Gwinea – jak nie drzwiami to oknem”

Spotkanie z Katarzyną Kosycarz odbywa się w ramach cyklu Spotkania Folkowe

21 października, godz. 18.00, kawiarnia Fama
wstęp wolny

“Jest na świecie takie miejsce, które jest jedną wielką salą koncertową. Ciągle koncertują tam Muzyka, Radość i Taniec. Jest takie miejsce na świecie… i nazywa się Gwinea. Przeżyłam na jej skrawku najlepsze koncerty w moim dotychczasowym życiu, a wiem o niej tak niewiele. Słyszałam tam najlepsze koncerty muzyki, którą kocham. Śpiewające ponad wszelkie skale djembe, rozgadane do granic rozsądku dunduny, subtelny dialog 21 strun kory, poezje sztabek balafonu, cudne mariage’owe orkiestry, trwające długo w noc sabary, balanfare, przyprawiające mnie o wydestylowaną radość dumdumby. Widziałam taniec jako jednorodny strumień świadomości, którego ciągle nie pojmuję, pięknych ludzi, za którymi tęsknię, pyszne pomarańcze, powietrze, które pachnie jak malinowa mamba, noce o smaku mango, zadymione i pełne śmieci ulice… Taka jest Gwinea. Jest jednym z najbiedniejszych państw na świecie. Dla mnie jednym z najbogatszych.”

Kasia Kosycarz lub po prostu Kaza Kaza, jak nazywano ją w Gwinei. Na co dzień żyje swoimi marzeniami i ubiera się w pasję, bo jest pasjonatką z wyboru i urodzenia. Miłość do afrykańskich bębnów zawiodła ją do ich ojczyzny. I odtąd nic już nie jest takie samo. Zgłębia, szuka, pyta i dziękuje codziennie za Afrykę i jej muzykę. Celebruje życie i uwielbia truskawki, a zawodowo – co kocha robić – pracuje z dziećmi w szkole Rytmiczna Radość, prowadząc warsztaty gry na bębnach. Wszystko z pasji i w pasji. Zasada jest jedna. Ukończyła socjologię na specjalności komunikacji międzykulturowej, a wolnych chwilach zakłada “czerwony nos” i odwiedza dzieci w szpitalach.

 

Galeria

Gwinea 5 Gwinea1 Gwinea2 Gwinea3

Brak komentarzy

Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


BOK Białostocki Ośrodek Kultury