W ramach 32. Dni Sztuki Współczesnej zapraszamy na koncert
KRISTEN
KOBIETA Z WYDM
26.05.2017, godz. 22:00
Klub Fama, Legionowa 5
KRISTEN założyli w 1997 roku w Szczecinie Michał Biela oraz Mateusz i Łukasz Rychliccy. Na polskiej scenie niezależnej nie ma zespołu, który działałby dłużej i nagrywał płyty na tak równym, wysokim poziomie. Każdy jego kolejny album jest świętem dla fanów rodzimej alternatywy. Ich przedostatni – The Secret Map przyniósł grupie entuzjastyczne recenzje, a wokaliście i gitarzyście Michałowi Bieli nominację do Paszportu Polityki.
Twórczość Kristen trudno jest zakwalifikować do jednego nurtu; choć bez wątpienia jest zakorzeniona w amerykańskiej gitarowej alternatywie lat 90., czyli zespołach takich jak Fugazi, Tortoise, June of 44, czy Blonde Redhead. Muzycy sami przyznają swój związek z etosem amerykańskiej sceny niezależnej, ale samo brzmienie zespołu coraz bardziej ewoluuje w stronę oryginalnego brzmienia, osobnego świata Kristen. Zespół słynie ze znakomitych koncertów, których zagrał już kilkaset w Polsce i za granicą.
Jesienią 2016 roku ukazał się LAS – ósma płyta Kristen. Album błyskawicznie został uznany za jeden z najlepszych i najważniejszych w minionym roku.
gitara – Łukasz Rychlicki
bas, wokal – Michał Biela
perkusja – Mateusz Rychlicki
ARP, Synthi AKS – Maciej Bączyk
KOBIETA Z WYDM ma dwoistą historię swojego debiutu. Z jednej strony zespół jest owocem miłości i przyjaźni oraz radości ze wspólnego grania i komponowania. Błażej Król z żoną Iwoną stworzył wcześniej duet Lauda, zaś Mateusz Rychlicki był perkusistą w ostatniej scenicznej inkarnacji Króla. Z drugiej strony – realizacja płyty napotykała liczne przeszkody. Pierwsza wersja nagrań zniknęła z twardego dysku, a próby jej odzyskania zakończyły się fiaskiem. Zespół zmuszony był nagrać całość jeszcze raz. Kolejnej realizacji towarzyszyło już podskórne napięcie, które przełożyło się na ostateczne brzmienie Bentala, albumu który ukazał się na początku kwietnia 2017 roku. Bental to dno zbiornika wodnego, swoiste środowisko życia. Skąd tytuł? Bo, jak mówi sam zespół, to muzyka podszyta dziwnym niepokojem. Mroczna i mułem pokryta, ale ze światłem na ramieniu.
syntezatory, głos – Iwona Król
perkusja, gitara, głos – Mateusz Rychlicki
gitara basowa, głos – Błażej Król
