Zapraszamy na spotkanie autorskie z Martą Masadą w ramach wydarzeń upamiętniających 75. rocznicę spalenia Wielkiej Synagogi w Białymstoku
27 czerwca 2016, Białostocki Ośrodek Kultury, ul. Legionowa 5
Na wszystkie wydarzenia wstęp wolny
godz. 19:00, Klub Fama – Promocja książki „Święto trąbek” Marty Masady – spotkanie z autorką poprowadzi Katarzyna Sawicka-Mierzyńska
Podczas spotkania będzie można kupić książkę autorki.
„Aż trudno uwierzyć, że to debiut! Mistrzowskie połączenie błyskotliwości, erudycji i obsceny. Powieść z wielkim rozmachem, która chwyta za trzewia”. – Katarzyna Bonda
„Czytanie Masady jest jak wizyta w klatce z pięknym i groźnym zwierzęciem. Doświadczyłem radości bycia rozszarpanym i chciałbym, by każdy to przeżył. Znakomite”. – Łukasz Orbitowski
Rozpięta między Warszawą, Nowym Jorkiem i Tel Awiwem brawurowa historia młodej teatrolożki Zuli Pogorzelskiej, która desperacko szukając miłości i miejsca na ziemi, wikła się w burzliwy związek ze znanym reżyserem Romanem. Toksyczny romans, prawie małżeństwo z młodym rzeźbiarzem Rafaelem i dziwna relacja z rysownikiem komiksów Urim, tworzą przejmującą opowieść o prawdziwym, wielkim uczuciu i o tym udawanym przed sobą. To powieść o uskrzydlającej i upokarzającej sile seksu i o „myleniu stosunków płciowych z miłosnymi”. Rzecz o kondycji współczesnej kobiety, o pamięci i skutkach manipulacji, o tym „dlaczego człowiek tworzy sobie iluzje”.
Zula, wychowana przez dziadka, byłego więźnia Auschwitz, w poczuciu, że zawsze trzeba być gotowym na wojnę, w dorosłym życiu ciągle walczy. O siebie, swoje szczęście i o… Żydów. Skąd ta obsesja u trzydziestoletniej Polki i „gojki” z kolejnego powojennego pokolenia?
W dyskusji o Żydach i żydostwie książka zajmuje miejsce osobne: jest barwną powieścią obyczajową, którą czyta się jednym tchem i w której nie ma miejsca na publicystyczne wywody. Odważnie i nieraz bezczelnie, z gorzką ironią i celną puentą, autorka rozprawia się z mitami i stereotypami narodowymi pokazując nową perspektywę w relacjach polsko-żydowskich.
Marta Masada – ur. w 1979 roku w Białymstoku. Krytyczka literacka, dziennikarka prasowa i telewizyjna (publikowała m.in. we „Wprost”, „Polityce”, „Rzeczpospolitej”, pracowała w TVP1). „Święto Trąbek” jest jej debiutem powieściowym, który powstawał ponad cztery lata. Okładka do książki jest wynikiem współpracy autorki z izraelskim kolektywem Ghostown Crew i jej fascynacji pracami grupy artystów graffiti z Hajfy, kryjącymi się pod nazwą Broken Fingaz.
Pozostałe wydarzenia:
godz. 18:30, Mała Galeria BOK – foyer Forum
Max Meir Mroz / Klimaty Jeruzalem wernisaż wystawy
Więcej informacji: TUTAJ
Max Meir Mroz – białostoczanin z urodzenia, prawnik z wykształcenia, fotograf z zamiłowania. Rocznik 1958. Poznawanie magii światła, bez którego nie powstałby żaden obraz oraz jego interpretacja świata zapisanego tym światłem, była i jest dla niego wspaniałą przygodą.
Tak ją opisuje: „Od najmłodszych lat byłem zafascynowany tworzeniem obrazu fotograficznego, początkowo bawiąc się cieniem na ścianie i odwróconym obrazem, uzyskanym przez małą dziurkę zrobioną w wielkim pudle po telewizorze. Z wielką dumą wykonałem swoją pierwszą prawdziwą fotografię aparatem fotograficznym „Druh”. Ten produkt technicznej rewolucji, zakupiony w sklepie Foto-Optyk w Białymstoku, z przysłoną otworkową 8, 16 i jedną migawką centralną około 1/50 sprawił, że stałem się prawdziwym szczęściarzem, który mógł rejestrować świat po swojemu. To była „magia”, wspaniała przygoda, która swój fabularny wątek zawsze miała w tajemniczej ciemni wśród wielkich kuwet z chemicznymi odczynnikami w magicznym oświetleniu czerwieni lub oliwkowego światła. Ta „fabryka cudów” zawsze miała swój niepowtarzalny klimat i urok, a 12 klatek kliszy fotograficznej / potem 36 przy fotografii małoobrazkowej / stanowiło jedyny w swoim rodzaju niepowtarzalny serial własnoręcznie zarejestrowanego świata”.
Dziś Max Meir Mroz nie potrzebuje do wywoływania zdjęć „magicznej ciemności”, a dzięki programom komputerowym i aparatom cyfrowym cały proces jest łatwiejszy, szybszy i mniej tajemniczy. Na szczęście nie pozbawia go to szansy na własną interpretację zarejestrowanej rzeczywiści, którą chce innym pokazać.
Na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych.
www.maxmroz.com
godz. 20:00, Klub Fama
„Kiriat Białystok. Szkice do sagi białostoczan” – pokaz filmu Dariusza Szady-Borzyszkowskiego
W Izraelu jest osada o nazwie Kiriat Białystok. Założyli ją po II wojnie światowej ludzie, którym cudem udało się przeżyć Holocaust. Rozproszeni po całym świecie białostoccy Żydzi zbierali pieniądze na budowę osiedla, w którym w roku 1950 zamieszkali pierwsi ocaleni białostoczanie. Każdy z nich niósł i niesie osobiste piętno koszmarnych doświadczeń. Każdy z nich kultywuje w sobie swój osobisty obraz Białegostoku – miasta dzieciństwa, szczęścia i bezpieczeństwa, ale też okropności doświadczanych ze strony nazistów. Każdy z bohaterów inaczej postrzega i wspomina miasto młodości. Film jest próbą naszkicowania, na przykładzie kilkunastu bohaterów, opowieści o mieście, którego nie ma i które jest. Jest próbą impresyjnej opowieści o „zbiorowej pamięci sierot”, o zniszczeniu porządku świata i o tym, jak pamięć przeszkadza budować przyszłość.
godz. 21:00, Plac przed Białostockim Ośrodkiem Kultury
Karolina Cicha & Spółka „Jidyszland” – koncert upamiętniający rocznicę spalenia Wielkiej Synagogi w Białymstoku
Więcej informacji: TUTAJ
Organizatorzy: Miasto Białystok, Białostocki Ośrodek Kultury, Towarzystwo Przyjaciół Kultury Żydowskiej
Partnerzy: Wydawnictwo W.A.B., Frey Lech Trio
http://
http://
http://www.gwfoksal.pl
Brak komentarzy
Bądź pierwszy i rozpocznij dyskusję.